Bezpieczny pies- bezpieczne dziecko.

Bezpieczny pies- bezpieczne dziecko.

Bezpieczny pies to twoje bezpieczne dziecko.

Ze względu na to, iż najczęstszymi ofiarami pogryzień przez psy są dzieci, chciałam dziś przybliżyć temat bezpiecznych kontaktów psów i dzieci. Jako trener profilaktyki pogryzień rozmawiam z dziećmi, rodzicami i nauczycielami na ten temat i zauważyłam, iż funkcjonuje wiele mitów dotyczących kontaktów z psem. Pierwszy i najistotniejszy błąd jest taki, że bardzo często zapominamy o psich potrzebach. Pies oprócz potrzeby regularnego karmienia i dostępu do świeżej i czystej wody potrzebuje także bezpiecznego miejsca w domu do spania i wypoczynku. Potrzebuje naszego zainteresowania w czasie spacerów jak również stałej opieki weterynaryjnej oraz zabiegów pielęgnacyjnych. I to są podstawowe potrzeby, którym każdy właściciel czworonoga powinien sprostać. Pies potrzebuje także, abyśmy nauczyli się z nim „rozmawiać”, bo to na człowieku ciąży odpowiedzialność za prawidłowe relacje z psem. Obraz psa jest mocno uczłowieczony z lekką disnejowską nawet nutą, z ubrankami i gadżetami, przez co tworzymy w głowach naszych dzieci zafałszowany wizerunek psa. Wiele dzieci chce także traktować psy jak żywe maskotki, na co my dorośli w żaden sposób nie powinniśmy pozwalać.

Jeżeli nauczymy dzieci prawidłowych postaw w kontakcie z psem, zwiększamy szansę na to, że pies będzie się w tym kontakcie czuł komfortowo, co oznacza, że nie będzie miał potrzeby reagowania w agresywny sposób.

Jeżeli w domu, w którym jest pies jest także małe dziecko, pamiętaj- małe dzieci wykonują wiele bardzo szybkich ruchów wydając przy tym nie zawsze zrozumiałe dla psa piskliwe odgłosy, co może być dla czworonoga nieprzewidywalne i może wywoływać lęk. Nie pozostawiaj małego dziecka i psa samych, nie pozwalaj dziecku ciągać psa za łapę, ucho, ogon, siadać na psie, czy wkładać ręki do psiego pyska. Nie pozwalaj również małemu dziecku zbliżać się do psiej miski czy legowiska. Jeżeli pies wysyła sygnały ostrzegawcze- warczy, stawia sierść, nieruchomieje, tuli uszy, oblizuje nos, odwraca się, przyjmuje skuloną pozycję ciała, nie strofuj w takich sytuacjach psa tyko zabierz dziecko i jeśli to możliwe, zwróć jego uwagę na zachowanie, które spowodowało taką reakcję psa. Każda taka sytuacja może zakończyć się pogryzieniem dziecka przez psa. Pamiętaj pies wysyłał sygnały ostrzegawcze. Nawet najspokojniejszy pies jest w takich sytuacjach nieprzewidywalny.

W kontaktach z psem można przewidzieć sytuacje, w których zwiększone jest ryzyko pogryzienia. Są to sytuacje, kiedy:

  • Pies nie jest nam znany i spaceruje bez właściciela- pod żadnym pozorem nie zbliżamy się do takiego psa i nie próbujemy go głaskać. Uczul na to swoje dziecko.
  • Pies je i nie należy mu w tym przeszkadzać. Pod żadnym pozorem nie należy zabierać psu miski w czasie, kiedy spożywa posiłek.
  • Pies śpi i nie należy mu w tym przeszkadzać. Gwałtowne budzenie psa może wzbudzić jego lęki i zakończyć się agresywnym zachowaniem czworonoga.
  • Pies odchodzi, dając nam do zrozumienia, że nie jest zainteresowany kontaktem z nami a my za nim biegniemy, nawołujemy. Nie należy się tak zachowywać, gdyż może to wzbudzić lęk psa i agresywną reakcję.
  • Głaskanie psa. Pamiętaj, zawsze zapytaj właściciela czy możesz pogłaskać psa zanim to zrobisz.
  • Pies pilnuje terenu a my go drażnimy stukając po ogrodzeniu. Pamiętaj, takie ogrodzenie może być dziurawe a rozdrażniony pies bardzo niebezpieczny.

W kontaktach z psem wskazane jest, aby:

  • Podchodzić do psa spokojnym krokiem, lekko po łuku.
  • Jeśli chcesz pogłaskać psa- zapytaj właściciela czy możesz.
  • Jeżeli właściciel psa wyraził zgodę, nie nachylaj się nad psem tylko kucnij przy nim, pozwól psu cię obwąchać i spokojnie go pogłaszcz. Jeśli właściciel psa odmówił, uszanuj to i spokojnym krokiem odejdź.
  • Jeśli jesteś właścicielem psa, ucz się odczytywać sygnały ostrzegawcze i informacyjne, jakie wysyła pies.
  • Nie obejmuj psa, żaden pies tego nie lubi.

Pamiętaj pies jest nieprzewidywalny, ale zanim ugryzie zawsze wysyła sygnały ostrzegawcze, które my dorośli bardzo często bagatelizujemy. I nie należy tu straszyć dziecka psem a jedynie przekazać prawdziwe informacje o psie z poszanowaniem jego potrzeb i zachowań. Jeśli nauczysz swoje dziecko takich bezpiecznych zachowań, zminimalizujesz ryzyko znalezienia się dziecka w sytuacji ryzykownej z udziałem psa.

Jeżeli chcesz abym w placówce edukacyjnej przeprowadziła akcje informacyjną czy program profilaktyczny „Bezpieczny pies = bezpieczne dziecko”, napisz do mnie poprzez formularz kontaktowy na stronie kontakt

Jak rosół stał się pomidorową, czyli opowieść o ważności domowych rytuałów.

Jak rosół stał się pomidorową, czyli opowieść o ważności domowych rytuałów.

Opowieść o ważności domowych rytuałów.

W domu przyjaznym dziecku istnieją zasady, zwyczaje, rytuały, a jeśli nie istnieją zadbaj o to, aby się pojawiły, gdyż dziecku daje to poczucie bezpieczeństwa. Daje to także poczucie przynależności do rodziny, tworzy atmosferę niepowtarzalności i wyjątkowości i pomaga dziecku widzieć ją, jako wyjątkową. Tak tez jest u nas. Co niedziela w największym garnku, jaki moja kuchnia posiada powoli, z namaszczeniem godnym tylko tej zupy, pyrka dostojnie pan rosół. Z kurki z domowego chowu, wybieganej, z odpowiednia ilością tłuszczyku, który tworzy na powierzchni garnka oka tłuszczu świadczące o tym, iż dobrej  jakości rosół to jest.

Hasło niedzielnego obiadu brzmi- Kto robi najlepszy rosół na świecie? Mama!!!

I dziś o mały włos a zaburzyłabym cały nasz świat domowych rytuałów. Co prawda wakacje, czas wyjątkowy, przez to, że ciągle jesteśmy w rozjazdach na lekkim rozleniwieniu, miedzy jednym a drugim pakowaniem walizek dzieci naszych, które to przyjechawszy z koloni wybierają się na obóz, wróciwszy z obozu znów jadą na kolonię. Ale nie o tym, tylko o rosole.

Planując dzisiejszy dzień biorąc pod uwagę przyjazd dziecka „przyszywanego” w gości wpadam na pomysł, że w takim razie może rosół.  Największy łakomczuch domowy krzyczy hura, kiedy słyszy pierwszą informację o planowanych ekscesach kuchennych. Po jakichś dwudziestu minutach pyta mnie od niechcenia – mamo a jaki dzień dzisiaj, sobota czy niedziela?

– Sobota -odpowiadam spokojnie. Cisza, lecz tylko na chwilę.

– Dzisiaj sobota jest mamo?- Pyta znów niby tak sobie.

– Tak synku sobota- znów odpowiadam lekko już zaniepokojona.

Dobrze kochany myślę sobie, wygrałeś. I niedzielny rosół gotowany w sobotę doprawiam przecierem pomidorowym, zabielam śmietaną i aby naprawić swój błąd, robię sobotnią pomidorową na wywarze z niedzielnego rosołu.

Opowieścią tą, chciałam zwrócić twoją uwagę rodzicu na bardzo ważny temat. Rytuały, przyzwyczajenia i zasady.  Pamiętaj o tym, że dzieci dobrze reagują na przewidywalne schematy w swoim życiu. Nasza konsekwencja oraz schemat dnia, tygodnia czy miesiąca dają dziecku poczucie bezpieczeństwa. Kiedy są w życiu dziecka takie stałe punkty, działania, smaki czy czynności, daje to mu silny punkt oparcia. Wykorzystaj to, aby tworzyć przyjazną atmosferę w swoim domu, która pomoże ci w wychowaniu twoich dzieci.

Pin It on Pinterest